Od kiedy pamiętam muzyka jest nieodłącznym elementem mojego życia. Od dłuższego
czasu zastanawiam się od jakiej postaci/zespołu rozpocząć muzyczną część
tego blogu. Są w moim życiu zespoły, które na stałe wpisały się w moje
serce oraz takie, które okazały się jedynie przelotnymi fascynacjami.
Do tych pierwszych, należy zespół Placebo, dlaczego? Wystarczy posłuchać głosu Briana Molko.
A dlaczego zaczynam od nich - Brian Molko dziś obchodzi swoje 40 urodziny. Ten Pan raczej nie przypomina 40latka z kultowego serialu ... sto lat Panie Brianie, lubię Pana głos :)
A na dziś wybrałam te trzy utworu:
Do tych pierwszych, należy zespół Placebo, dlaczego? Wystarczy posłuchać głosu Briana Molko.
A dlaczego zaczynam od nich - Brian Molko dziś obchodzi swoje 40 urodziny. Ten Pan raczej nie przypomina 40latka z kultowego serialu ... sto lat Panie Brianie, lubię Pana głos :)
A na dziś wybrałam te trzy utworu:
Placebo "Pure Morning"
Placebo "Every you, every me"
Placebo "The bitter end"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz